To była jedna z tych imprez na których
poznajesz kogoś na jedną noc. Impreza pełna alkoholu, narkotyków
i muzyki do której normalnie nie da się tańczyć. Jak tam
trafiłam? Sama nie wiem. Wewnętrznie czułam potrzebę zapomnienia
o osobie która potwornie mnie zraniła. Czy wtedy o tym myślałam?
Nie! Chciałam się po prostu dobrze bawić. A że wyszło jak wyszło
to już inna historia. Czego oczekiwałam od imprezy w dziwnym klubie
idąc tam sama, to chyba jasne. Od razu wypatrzyłam mój cel.
Jeszcze nie wiedziałam kim jest, ale ten jego łobuzerski uśmiech
zaintrygował mnie.Postanowiłam zacząć działać od razu. Kręciło
się wokół niego kilka dziewczyn, które robiły do Niego maślane
oczka, lecz gdy on zobaczył mnie i to jak się na niego patrzę one
zeszły na dalszy plan. Podszedł do mnie, lekko chwycił moją dłoń
i ruszyliśmy w stronę parkietu. Z jego twarzy nie schodził
uśmiech, z mojej również. Nie wiem czy to przez to że oboje
byliśmy pod wpływem czy to był taki rodzaj zabawy. Po jakimś
czasie spędzonym na wspólnym tańcu poszliśmy do baru, postawił
mi drinka i próbował zacząć rozmowę, lecz w klubie było tak
głośno że nie miało to najmniejszego sensu. Nie myśląc zbyt
długo zaczęłam go całować a później powiedziałam na ucho że
idziemy do mnie. Trzymając go za rękę wyszliśmy na zewnątrz. Gdy
już wyszliśmy lekko zszokowany chłopak zaprowadził mnie do swojego
samochodu i zapytał:
- To gdzie mam Cię zawieźć?
- Zawieźć? Chyba gdzie jedziemy? - odpowiedziałam uśmiechając się niewinnie.
- Nie, ja nigdzie z Tobą nie jadę. Mogę Cię podrzucić do domu ale to wszystko.
- Dobra, jak chcesz ale jabyś zmienił zdanie to mów – odpowiedziałam i podałam mu adres a on ruszył.
Jadąc w ogóle się do siebie nie
odzywaliśmy. Kiedy już podjechaliśmy pod mój dom On powiedział:
- Dobra zmieniam zdanie, jednak wejdę. - wysiedliśmy z samochodu i skierowaliśmy się w kierunku mojego mieszkania.
Dobra, jest pierwszy epizod. Wiem że krótki ale tak to miało wyglądać. :) Chcecie więcej? Piszcie śmiało w komentarzach. Buziaczki i pozdrawiam ;)
Ooo zapowiada się bardzo ciekawie, ciekawa jestem co dalej kombinujesz :D Czekam na kolejny ;*
OdpowiedzUsuń